Jak ten maj szybko zleciał .....jak wiecie z czasem na pisanie u mnie gorzej, ale robię co tylko w mojej :) mocy , żeby tu z Wami być !!!
Za nami Dzień Matki i piękne posty u Was dostrzegłam np. U Oli czy u Agi Pięknie dziewczyny u Was !!! Oczywiście to nie tylko te dwa blogi , ale te posty spodobały mi się najbardziej.
Dziś pokażę Wam "szybkie" zamówienie na lawendową świecę i podkładki pod kubki ze sklejki nabyte u Iwonki Polecam !!!
Pozdrawiam !!! I życzę duużo słońca !!!!
Magda :)
Dziękuję, że jesteście !!!
Cześć Madziu ale cudowności znowu poczyniłaś....Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo bomba! Super to Madziu wymyśliłaś i skomponowałaś! Jakby serwetce z bicyklem te bratki pisane były:) Można "posadzić" tam róże:)Może kotka:)
OdpowiedzUsuńMoc pozdrowień!
Same śliczności!
OdpowiedzUsuńPodkładki rewelacja...brak czasu...coś na ten temat wiem...i tak Cię podziwiam...ale pasja to pasja i ciężko o niej zapomnieć, dlatego rozwijaj się:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Piękne prace!:)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia☺
Łał! Świetne połączenie tych dwóch serwetek! Muszę spróbować ten paryski rowerek pomieszać z moimi ulubionymi anemonami! Dziękuję za inspiracje i zapraszam do siebie :) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńAleż cuda poczyniłaś! Świeca jest obłędna! Ja zaniechałam robienia świec odkąd ostatnia stanęła w płomieniach. Podkładeczki wyszły przepiękne! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne te bratki na tej serwetce, wygląda jakby to była taka serwetka właśnie :)
OdpowiedzUsuńFajny motyw z rowerem, a jeszcze fajniej wzbogaciłaś go o te brateczki, wyszło świetnie! Chyba Ci podkradnę ten pomysł, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne podkładki, dodanie bratków nadało im charakteru:))
OdpowiedzUsuńśliczności ;)
OdpowiedzUsuńpiękny komplet :) a serwetka pasuje idealnie !!
OdpowiedzUsuń