.

.

czwartek, 13 marca 2014

Anielsko

Witajcie,
Ileż się u Was dzieje! Wow ! Niestety u mnie ostatnio z czasem kiepsko , niestety praca pochłania sporo czasu i mam jej teraz mniej na pasję...ale takie czasy mamy niestety! Taki kraj!Pracować trzeba i to jak dłuugo... Jednak pasja jest pasją i nic tego nie zmieni ! I tak powstają u mnie ostatnio anioły , które uwielbiam ponad wszystko :)




Aniołów zmalowałam w sumie sześć sztuk , ale te niżej z różami były trzy identyczne na specjalne zamówienie. 
Natomiast jednego dużego i dwa mniejsze po prostu nie uwieczniłam na zdjęciach , nie zdążyłam..




A ten podoba mnie się najbardziej :)





I skrzyneczka z aniołkami

Niewiele napisałam , ale fotek dużo Wam wrzuciłam , jak już wpadnę w rytm pracy będzie zdecydowanie lepiej!
Tymczasem pozdrawiam Was kochane czytelniczki i czytelnicy :)

10 komentarzy:

  1. Piękne te anioły ja także je bardzo lubię i zbieram i stojące i wiszące....,pudełeczko też niczego sobie:) Serdecznie pozdrawiam i zapraszam w moje skromne progi!

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne mają suknie te Twoje anioły! i bardzo fajna skrzyneczka :)

    powodzenia w łapaniu rytmu pracy! wiosna idzie, dzień co raz dłuższy więc i czasu na robótki będzie więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najbardziej podoba mi się anioł z szydełkowym kwiatem, ale to chyba przez moją moje uwielbienie do szydełka. Pudełko wygląda ślicznie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. WOW jakie cuda!!! Ten z kwiatkiem jest obłędny. Świetnie wygląda. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne są Twoje anioły!♥!
    ten z szydełkowym kwiatkiem też najbardziej mi się podoba☺
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. Anioły piękne, muszę wreszcie też sobie zakupić. Skrzyneczka z aniołkami w połączeniu z tą piękną czerwienią - rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dostałam takiego surowego anioła a ponieważ jeszcze czegoś takiego nie robiłam to się do niego czaję a Twoje są tak piękne, że wrócę tu z pewnością jak nadejdzie pora na mojego anioła.

    OdpowiedzUsuń
  8. No.......a ja dalej nie zrobiłam swojego anioła. Znowu trafiłam na Twój post i od razu sobie o nim przypomniałam, bo Twoje anioły są niezapomniane. Ciekawe kiedy mi się uda.

    OdpowiedzUsuń